Zayn wszedł wściekły do piwnicy, mijając zaciekawioną jego zachowaniem Megan. Zacisnął mocno pięści, patrząc na lewo. Przeróżne noże i inne cholerstwa do torturowania leżały na metalowym stole, który często służył chirurgom. Jego powierzchnia była zakrwawiona, tak samo jak podłoga wokół. Ale nie to go interesowało, nie teraz. Szedł zdecydowanie, zaciskając w dłoni duży nóż, który zgarnął po drodze. Zza niego dobiegł szyderczy śmiech Megan, a na jego twarzy wykwitł grymas, jak mógł kiedykolwiek lubić ten dźwięk?
Mężczyzna zwisał na łańcuchu, który przymocowany był do jego nadgarstków, z zamkniętymi oczami. Oddech przyspieszył, kiedy usłyszał kroki Zayna. Wiedział, co go czekało, każdy wiedział. On, jego syn i córka. Matka jego dzieci i ojciec jego wnuczki. Nikt nic nie zrobił, by go powstrzymać, by powstrzymać Zayna. Bo po co? Przecież był tylko zbędnym ciężarem, nikomu nie potrzebny. Nikomu.
- Ostatnie słowa, staruszku? - warknął Mulat, przystawiając nóż do jego gardła.
Zimny metal spotkał się z rozgrzaną i spoconą skórą Richarda, który myślał gorączkowo. Co ma powiedzieć? Pogodził się ze śmiercią, pogodził się ze wszystkim. Był gotowy.
- Moja córka w końcu cię zostawi.
Nie wiedział, że już to zrobiła. Nie wiedział, ale miał takie przeczucie.
Furia Zayna znalazła miejsce w jego prawej dłoni, która mocno zacisnęła się na nożu. Przeciągnął nim mocno i stanowczo po gardle Rosena, którego głowa zawisła bezwładnie, a z szyi tryskała ciemna krew. Mulat warknął, a agresja narosła w nim. Słowa Richarda jeszcze bardziej go rozwścieczyły.
Shae go zostawiła. Zostawiła, bo nie był normalnym chłopakiem. Był zły, zabijał wszystkich i wszystko. A teraz miał zamiar zabić Megan.
- To wszystko przez ciebie, suko - warknął po raz kolejny, tym razem w stronę kobiety.
Podszedł do niej, poprawiając uchwyt na nożu. Megan przełknęła mocno ślinę, patrząc na ostrze. Zaczęła się cofać, aż w końcu natrafiła na ścianę. Podniosła ręce do góry, kręcąc głową na boki. Wiedziała, że to jej koniec.
- Nie, Zayn, proszę - wyszeptała przez łzy.
To był jej koniec. Koniec Richarda, Megan i zdrowego rozsądku Zayna.
Byłam żałosna. Moje życie było żałosne. Wszystko było żałosne. Moje serce umarło, moja dusza umarła. Nic nie miało znaczenia, ja nie miałam znaczenia. Już nie istniałam. Czułam się źle, po prostu. Minęło parę dni od wizyty Zayna, chyba. Nie byłam pewna. Działałam jak robot, niezdolna do jakichkolwiek uczuć, robiąca wszystko z przyzwyczajenia. To było naprawdę dziwne i chciałam się uwolnić z tego stanu, ale nie potrafiłam, przynajmniej tak mi się zdawało.
Czy za nim tęskniłam? Czy żałowałam tej decyzji? Cholera, nie. Nie tęskniłam, nie żałowałam, po prostu niczego nie czułam. Wmawiałam sobie, że Zayn był tylko moim przyzwyczajeniem. Czy to prawda? Nie miałam pojęcia. Nie wiedziałam, czy cokolwiek w moim życiu jest prawdą.
Mocne i zdecydowane uderzenia pięścią kazały mi wstać z kanapy w salonie i pójść do drzwi. Spojrzałam przez wizjer. Otrząsnęłam się z małego szoku i szybko otworzyłam zamek, wpuszczając gościa do środka. Bez zbędnych słów przytulił mnie, a ja zaciągnęłam się jego zapachem.
- Zayn tu był, prawda?
Niski głos dotarł do moich uszu. Wtuliłam twarz w zagłębienie jego szyi i pokiwałam głową. Nie ufałam swojemu głosowi, nie w tej sytuacji. Brakowało mi go, tak mi się przynajmniej zdawało. Już niczego nie byłam pewna i przygnębiało mnie to.
- Nic ci nie jest? Ani małej? - zapytał.
- Wszystko okej, Andy. Myślę, że już sobie odpuścił - mruknęłam.
Odsunął mnie na długość ramienia, garbiąc się trochę, by spojrzeć mi prosto w oczy. Skanował dokładnie moją twarz, marszcząc brwi. Uśmiechnęłam się do niego delikatnie, nie wiedząc, co jeszcze mogę powiedzieć. Czekałam na jego słowa, na jakikolwiek gest z jego strony.
Odwzajemnił mój uśmiech.
- Na zawsze? Odszedł na dobre?
- Tak, na dobre - potwierdziłam.
Przyciągnął mnie szybko do siebie, mocno przyciskając swoje usta do moich. Na początku zaskoczył mnie ten gest, dopiero po chwili otrząsnęłam się z otępienia i odwzajemniłam pocałunek. Czułam się bezpieczna, po prostu bezpieczna.
Zatraciłam się w tym pocałunku, w jego ustach, w jego ramionach. Zatraciłam się w całym nim. Świat wokół nas zniknął, istnieliśmy tylko my. Trwaliśmy tak, przyciśnięci do siebie, a nasze języki walczyły ze sobą o dominację. Srebrny kolczyk w jego wardze chłodził moje usta, co dawało dziwne odczucie, gdy było mi tak bardzo ciepło.
Kiedy się od siebie oderwaliśmy, nadal trwaliśmy w uścisku, przytuleni do siebie. Objęłam go rękami w pasie, tak, jak on mnie. Staliśmy w przedpokoju, ale to nie miało znaczenia, nie dla mnie. Znowu czułam się szczęśliwa, od tak dawna.
Westchnęłam cicho, patrząc prosto w jasne niebieskie oczy Andy`ego. Uniósł lewą brew ku górze, a jeden kącik ust uformował łobuzerski uśmieszek.
- Dlaczego tak się na mnie patrzysz? - zapytał.
- A ty? - mruknęłam, śmiejąc się pod nosem.
Pocałował mnie w czoło, po chwili opierając o nie swoje. Nie mówiliśmy nic, cisza ogarnęła nas, ale czuliśmy się dobrze. Nie było w tym żadnego wstydu czy niezręczności, byliśmy tylko my. W to wierzyłam.
Oczy Andy`ego błyszczały, ale nie potrafiłam zgadnąć czym. Radością? Szczęściem? Niepokojem? Dlaczego tak trudno zawsze było mi odgadnąć jego uczucia? Ciekawość zżerała mnie od środka. Zmarszczyłam brwi zaniepokojona.
- Coś się stało? - zadałam cicho pytanie.
Zaprzeczył ruchem głowy.
- Po prostu...
Zaciął się, słowa nie potrafiły mu przejść przez gardło. Dopadła mnie myśl, że może... żałował tego pocałunku. To nie mogła być prawda, nie teraz, kiedy tak bardzo to na mnie podziałało.
- Zdałem sobie sprawę z tego, że cię kocham, Shae - mruknął, zagryzając wargę.
Moje oczy powiększyły się. Kocha? Andy mnie kocha? Łzy zaświeciły w moim spojrzeniu, a on zaczął kręcić głową na boki, ścierając słoną ciecz swoimi kciukami. Objął moją twarz dłońmi, chcąc coś powiedzieć, ale położyłam mu palec na ustach, sama się odzywając:
- Też cię kocham, Andy.
I tu zaczął się nowy rozdział mojego życia.
Nowy i lepszy, przynajmniej taką miałam nadzieję.
Od autorki:Czekam na hejty?Mam do was P.R.O.Ś.B.Ę. Kiedy skończy się Dark Ignorance (bo kiedyś musi, prawda?) zrobię nową historię, oczywiście. I ja właśnie w tej sprawie - nie potrafię zdecydować, którą dziewczynę dać jako główną bohaterkę. Wybrałam trzy (a w tym Hannah) i po prostu nie umiem zdecydować. Dlatego, kieruję tę prośbę właśnie do was. Tu są zdjęcia, wystarczy, że w komentarzu (albo w ankiecie na lewo) wpiszecie numerek od jeden do trzy albo imię dziewczyny, za którą "jesteście". To bardzo mi pomoże, uwierzcie. Mogę na was liczyć? A w ogóle, będzie ktoś czytał bloga po DI? Z tego, co zauważyłam, wynika, że wybraliście Zayna. Mam go tworzyć czy nie? No, co do rozdziału - owszem, krótszego się nie dało. Nie wiedziałam co tu napisać, tyle. Wiele osób rozczarowałam? Pewnie liczyliście na coś innego. Ale zawsze nastawiałam was na to, że Zayn jest tu, krótko mówiąc, chujem. To nie jest jeszcze epilog. Tyle na dzisiaj.
Nie myślcie, że wstawię cokolwiek po parunastu komentarzach.
OMG!
OdpowiedzUsuńTego się nie spodziewałam! Rozdział super!!
Co do dziewczyny to dwójeczka! dwójeczkadwójeczkadwójeczka <3
hahaha
Pozdrawiam
G x
Victoria jest boska <3
OdpowiedzUsuńNIE ! NIE ! NIE ! ONA MA BYĆ Z ZAYNEM ! PRZECIEŻ ONA MU TEGO NIE WYBACZY ! TO NIE MOŻE TAK BYĆ! GRRRR !!!! NO BŁAGAM !!
OdpowiedzUsuńSzczerze to byłabym za Stacey, ale Victoria tez jest okej. Co do Hannah to uważam, ze ona za bardzo będzie mi się kojarzyć z Shea.
OdpowiedzUsuńW ogóle tak shipowałam Malika i Shea, a z tego co widzę nic z tego juz nie będzie. Chociaż nadal mam nadzieję, że to z Andy'im nie dzieje się naprawdę. Shea zasługuje na kogoś lepszego od Zayn'a, ale kurde... Ona pokochała go, kiedy on ją bił, znęcał się, porwał ją, zgwałcił. Ona pokochała go mimo to, teraz na dodatek mają dziecko. Jeśli nic by do niego nie czuła, nie byłoby tej pustki w jej sercu ,prawda? Bo ona za nim tęskni!
Cieszę się jej szczęściem z Andy'im, ale nadal jakaś cząstka mnie czeka na Zayn'a. Tego skurwysyna, który tak bardzo pokochał Shea, że jest w stanie zrobić wszystko. W końcu jego rodzina też ja poznała.
Kurde, za bardzo się zatracam w tych całych spekulacjach.. Strasznie chce wiedziec , jak ty widzisz końcówkę tej historii. Zayn naprawdę ja zostawił? Odpuścił na zawsze?
Kocham cię!
Ja jestem albo za Stacey albo Victoria, bo obie mi się podobają. Fajnie że Shae się układa, szkoda mi trochę Zayna ale sam sobie to zrobił. I choć chciałam by była z Mulatem to trudno jest to twoje opowiadanie i twój wybór, ale nadal będę czytać bo świetnie piszesz. Czekam z niecierpliwością na kolejny rozdział i chcę ci powiedzieć że z przyjemnością będę czytać twojego kolejnego bloga <3 ~@heroineNialler
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o nowy blog :)
OdpowiedzUsuńDziewczyna - nr3 ! ŻADNA TAM FIOLETOWA LASKA ;__; (Victoria)
Chłopak - Zayn! tak tylko on! :) Nie z Hazzą nie z Niall'em tylko z nim.
Co do rozdziału.
TERAZ TO MOJE SERCE KRWAWI. Jest mi smutno, a nawet bardzo. TO JEDEN Z NAJSMUTNIEJSZYCH ROZDZIAŁÓW NA TYM BLOGU. Oczywiście się poryczałam ;-;
Nienawidze smutnych zakończeń, a ten chyba niestety w jego strone zmierza. To takie głupie, że w "prawie" na końcu opowiadania pojawia się jakiś chłopak z którym główna bohaterka jest. (Andy) Choć nikt jeszcze nie powiedział, że z nim będzie to trzeba przyznać.
Ale zakończysz jak uważasz.
Jestem również ciekawa jak będzie wyglądało następne opowiadanie. Mam nadzieję, że zaciekawi nie również tak jak to chociaż bardziej cieszyłabym się gdybyś pisała kolejną część DI. (: Ech.. Trudno!
Pozdrawiam. :)
Co to za film do tej piosenki na początku ? ;D :* A TAK SERIO ! ..... TO TWÓJ BLOG ... , MY JESTEŚMY " CZYTELNIKAMI " ROBISZ CO CHCESZ , ALE FAJNIE BY BYŁO JAKBY ONA BYŁA Z ZAYNEM ! ZROBISZ JAK CHCESZ , BO TY TO TWORZYSZ I IDZIE CI TO ZAJEBIŚCIE, ALE JA JESTEM ZA ZAYNEM ! <33 PODZIWIAM CIĘ JA BYM TAK PISAĆ NIE UMIAŁA ! ALE ZASTANÓW SIĘ NAD TYM S KIM ONA BĘDZIE PROSZĘ CIĘ ! ;* ZROBISZ JAK ZECHCESZ , ALE SIĘ ZASTANÓW KOCHAM I CZYTAM :) :D ^-^
OdpowiedzUsuńCo do tej piosenki, to serial, pierwszy sezon American Horror Story.
Usuńświetny ! i mimo wszystko cieszę się że Shae jest z Andy'm ! <3 i tak ma być ! xd ogl jestem za Victorią czyli numer 2 ! :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam <3
Myryryry :D wybór dziewczyny zależy od stylu opowiadania czy to bd takie zwykłe/śmieszne/słodkie czy może takie coś podobnego do DI, ale jestem za Hannah czy jak to tam się odmienia
OdpowiedzUsuńDziewczyna nr.1, oczywiście ! I bez żadnego 'ale' ma być Zayn. Nie musi być przecież aż takim dupkiem jak w tym opowiadaniu...ale coś koło tego,nie ? :D
OdpowiedzUsuńRozdział świetny cieszę się,że Shea ułoży sobie życie z Andy'm ! tak! Tak ! I ten pocałunek...i to wyznanie. Awwww *.* słodko.
Początek oczywiście adrenalina i myśl :" Zayn idioto! Dlaczego zabiłeś ojca matki swojego dziecka, WHY? "
Pozdrawiam !
Victoria jest swietna. Wspanialy rozdzial ;**
OdpowiedzUsuńuhguiosdGpuhhhhhsdgiojeg *____* zajebiste <333 a zrobisz rozdział, o tym, że Han dowie się wszystkiego o Zaynie, Meg i jej ojcu?
OdpowiedzUsuńJezu ;o
OdpowiedzUsuńSZOK.
ZAWAŁ.
jestem za 1 dziewczyną, świetny rozdział ;)
OdpowiedzUsuńcudny rozdział, według mnie dziewczyna nr 1
OdpowiedzUsuńHAHAHAH wieki czekałam na ten moment. Jeju Awwww *.* Andy i Shae. Chyba jako jedyna shippuje Shae z Andym. Malik jest popierdolony i już teraz nie wyobrażam sobie żeby mógł być choć trochę normalny. On ma problemy psychiczne. To powinno się leczyć.
OdpowiedzUsuńSzczeże myślałam, że to będzie koniec. W sumie to wyznanie miłości ich to było by inealnym końcem, ale chyba chcesz nam jeszcze rozrywki zapewnić, hmmm?
Tylko niech coś ci nie odpierdoli i nie zrób żeby Shae na końcu była z Malikiem.
A co do tej 'nowej dziewczyny', to Victoria jest śliczna. I zgadzam się z osobą tam gdzieś co pisała przede mną. Jakbyś wybrała Shae to by się kojarzyła z DI.
Trzymaj się kochana i wracaj do nas szybko z nowym rozdziałem.
~Bee xx
Ooooo .... Zayn ty Chuju ! XD nie mogę się doczekać nn :) a co do bohaterki to 2 Victoria ♡
OdpowiedzUsuńO boże *-* cudowny naprawdę cieszę się że shea jest w końcu szczęśliwa ale trochę żal mi Zayna bo wiem że pomimo jego zachowania kocha shea :< ale Andy jest super świetny i jest według mnie strasznie przystojny *o* co do tego że zamierzasz pisać nowego bloga to wspaniale :) na pewno będę czytać :* a to jaką dziewczynę wybierzesz do głównej roli żeńskiej to zależy od jej charakteru wydaje mi się że Victoria pasuje do roli z ostrym charakterem Hannah jakoś pomimo licznych tatuaży wydaje mi się jakaś taka słodka XD Stacey to sama nie wiem :> więc ja nie potrafię wybrać bo nie znam charakteru głównej bohaterki :) rozdział świetny a hejtami się nie przejmuj (jeżeli jakieś będą) cudowny :* //Jess
OdpowiedzUsuńcudny jak zawsze ;) czekam z niecierpliwością na kolejny ;) chciałabym, żeby Shae zeszła się z Zaynem <3 ale to twoje opowiadanie i cokolwiek zrobisz zapewne mi się spodoba ;p pozdrawiam, Daria ;D
OdpowiedzUsuńNie uznaj tego za jakiegoś hejta czy coś tylko za moją własną opinie.
OdpowiedzUsuńCzytałam opowiadanie od pewnego czasu i naprawde mi się podobało. Sądzę, że od razu miałaś zamiar skończyć to opowiadanie mimo, że wiem, że nic nie jest przesądzone. Racja Zayn był w tym opowiadaniu chujem. Był chamski, arogancki, wredny, straszny, ale mimo wszystko duża część osób go polubiła. Polubiła go za to, że mimo wszystko gdzieś między tymi okropnymi cechami były jeszcze dobre cechy. Pokazałaś nam jak przejął się Hanną w czasie badania, jego perspektywe widzenia, kiedy było wspomniane, że nie umie inaczej z nią postępować, ale wynikało z tego, że naprawde chce inaczej. Przetrzymywał ją w domu, ale troszczył się w pewnym sensie o nią, więc już z tego fragmentu możesz stwierdzić, że mimo wszystko jestem za Zaynem i jeszcze w środku mam jakąś nadzieję, że jakoś będą razem. Już wolałabym, żeby wszyscy zgineli jadąc samochodem niż jeżeli tak ma się to zakończyć. Od samego początku nastawiałaś nas, że Zayn jest chujem. W moim przypadku i widzę, że jeszcze paru innych osób, które to skomentowały nie udało Ci się. Nawet z ankiety po boku wynikało, że jedank o wiele większa liczba osób jest za Zaynem. I nwm jak to interpretować .. wiem, że to tw opowiadanie, ale mimo wszystko wychodzi tak jakbyś miała w du*ie nasze zdanie. Niektórzy widzę polubili Andy'go ok, ale ja osobiście nie lubie takich sytuacji w opowiadaniach gdzie od samego początku pojawia się jeden chłopak. Prawie każda czytelniczka jest za tym, żeby był z gł. bohaterką, a autorka pod koniec opoiwadania wpie**** nam jakiegoś innego typka i sądzi, że to się spodoba. Mnie tam nie porwało i w duchu liczę jednak, że tak nie będzie chociaż szykuję się na najgorsze.
Jeśli chodzi o kolejne opowiadanie to sądzę, że dobrze by było gdyby to był Zayn, ale żebyś nie robiła z niego takiego chuja jak w tym opowiadaniu.
To chyba tyle co chciałam stwierdzić. Pozdrawiam.
Przepraszam za wszelakie błędy jeśli jakieś się pojawiły. Żeby nie było nie jestem żadną directionerką uwielbiającą Zayna, nie jestem nawet directionerką także nie chodzi tu akurat o umiłowanie tej postaci.
No pewnie, że pisz drugą część! Żeby tylko zachowany był ten sam klimat co w tej, to z pewnością będę stałą czytelniczką :P Rozdział super, i cieszę się, że u naszej bohaterki powoli coś się zaczyna układać, chociaż boję się jej reakcji, kiedy dowie się, co stało się z jej ojcem...Zayn trochę przesadził i chociaż rozumiem jego złość, to nie powinien robić czegoś takiego. Udowodnił tylko, że naprawdę najbardziej zależy mu na sobie, a nie na Shae czy córce. Zastanawiam się jeszcze, jak Zayn zareagowałby na to, że jego Kumpel spotyka się z jego "byłą" dziewczyną. Ciekawa jestem, co dalej wymyślisz i życzę mnóstwa weny :*
OdpowiedzUsuńSekretna
Rozdział trochę krótki, ale to nic, bo i tak boski ;)
OdpowiedzUsuńA co do dziewczyny to hmm.. może 2?
Rozdział cudowny !!!
OdpowiedzUsuńA co do dziewczyny tooo... VICTORIA JEST ZAJEBISTA !!!!
Wybierz ją!!!
;)
Czekam na next'a !!!
według mnie dziewczyna nr 1 wydaje mi sie że jako jedyna ma prawdziwą urodę bez tatuaży bez pircingu i jakiś kolorowych włosów.
OdpowiedzUsuńNa 100% nr 1 !!!
W ciągu jednego dnia przeczytałam całe twoje opowiadanie i poleciłam przyjaciółce ;) Jest świetne, co rozdział mnie czymś zaskakujesz, a takie właśnie opowiadania lubię. A co do dziewczyny w opowiadaniu to myślę, że Stacey :D Wenny, wenny i jeszcze raz wenny! ~ Duśka
OdpowiedzUsuńZaskoczyłaś mnie tym rozdziałem... Ale to dobrze! :) Mam nadzieje, że Shea dowie się o wszystkim co zrobił Zayn. Z niecierpliwością czekan na kolejny rozdział. :)
OdpowiedzUsuńWeź 3 ona wygląda zajebiści a co do rozdziału to OMG jest zajebisty
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Shae jest z Andym. Rozdział jest świetny. Wiem, że pisze to samo za każdym razem, ale to po prostu prawda. Co do tych dziewczyn, to najbardziej podoba mi sie Hannah, ale której byś nie wybrała, to i tak będzie okej.
OdpowiedzUsuńTaka miła niespodzianka :* Jestem za nr 2 czyli Victoria <3 W tym rodzialee Zayn ciuttke przesadził ;c Ale jestem czytelniczka tego i na pewno będe drugiego.. :* Ta historiaa jest po prostuu innaa lepszaa :) Ona ma być z Zeyn'em to co że jest chujem ma z nim być ;c Lubie Andy'ego ale wole Zeyna .. Moje mrrr ciachoo :* Więcc życzę weeeny wenyy i jeszcze raz weeny Misssia :* ♥
OdpowiedzUsuńMi się osobiście podoba 2 i 3. Co do rozdziału jest świetny ^^ nie przesadzaj aż taki krótki nie jest ;3
OdpowiedzUsuńHaha cala noc spedzilam zeby to przrczytac jeju swietny blog I teraz bede tylko czekala na kolejne rozdzialy. Pozdro kochana :*
OdpowiedzUsuńEj my chcemy Zayna zaborczego dupka a nie Andyiego! ;cc prosze pisz szybko next I Zayn niech bedzie z Shae no. :)
OdpowiedzUsuńW końcu <3 Andy i Shae! Trochę szkoda zayna :( no ale coz życie....co do nowej dZiewczyny byłabym za Victorią jest prześlicZna ale na przykład z blond albo brązowymi włosami!
OdpowiedzUsuńWiedziałam że Zayn prowadzi niebezpieczne życie i w ogóle ale podwójnym zabójstwem w rozdziale mnie zaskoczyłaś
OdpowiedzUsuńWeź 1:p
OdpowiedzUsuńJejku rozdział boski :o. To jak ich zabił ibvsoubvuovbp miałam ciarki, naprawdę. Wszystko takie piękne, i ten koniec, o tym nowym rozdziałe w jej życiu *o*. Podziwiam! <3
OdpowiedzUsuń"Jestem" za 1. ;) ♥
Super!!!
OdpowiedzUsuńPo mimo tego, że jestem za Zaynem to podobało mi się, to Twoje opowiadanie i twoja wyobraźnia! ;)
Zdecydowanie Victoria <3 rozdział spoko, ale no kurde shipowalam Malika i Shae ale czekam na dalszy ciag bo chce wiedzieć co wymyśliłaś <3 czekam na kolejny
OdpowiedzUsuńja bym dala Victorie...... ogolnie swietny rozdzial dobrze ze Zayn sobie odpuscil i niech zabije Megan bo przez nia sa jeszcze wieksze klopoty
OdpowiedzUsuńZayn i Victoria albo Stejsi (lol)
OdpowiedzUsuńJak to przecztałam to nie mogłam uwierzyc że Zayn taki jest zawsze miałm nadzieje że chociaz troche sie zmieni, ale mimo wszystko był swietny, kocham twojego bloga i mam nadzieje ze jednak tak szybko go nie skonczysz, Jestem za Zaynem i Wictorią. Pozdrawim Jagoda ;*
OdpowiedzUsuńSwietny rozdział :)
OdpowiedzUsuńJestem chętna żeby czytać opowiadanie po Dark Ignorance,a co do bohaterki to Hannah wydaje mi się najlepsza :)
Genialny i ode mnie nie bedzie hejtów :D Co do nowego bloga będe czytać <3333 i jak dla mnie najlepsza będzie 1 :D
OdpowiedzUsuńTrololo :D Powiem tak, spodziewałam się tego, że Shae będzie z Andym. Jednak w moim sercu dalej jest nadzieja na spiknięcie jej z Malikiem. Chłopczyna wpadł w szał. Chociaż zdarzało mu się to często, to teraz to chyba na prawdę wpadł w szałowy szał. Rozdział wyszedł Ci zajebiście i bardzo mi się podobał, mimo tego że moja ulubiona para została rozdzielona:D
OdpowiedzUsuńWiesz, co do następnego opowiadania, myślę że powinna to być dziewczyna z numerem 2 :D Ma zajebiste włosy!
Chociaż jedynka też by mogła być, bo Hanna jak parę osób wyżej wspomniało kojarzyła by mi się z Shae.
Podczas pisania tego komentarza zaczęłam się powoli przekonywać do tego, że Andy jest z Shae.
Dobra kończę, do następnego! :)
Jeju keju zakochana po uszy - bosko
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
x.o.x.o.
Wiesz co? Mi już obojętne z kim będzie Hannah. Najważniejsze myślę jest to aby do tego opowiadanie nie dodawać nic na siłę, żeby nie był taki przesadny. Jeśli już wszystko ustaliłaś, jak się potoczą dalsze losy tych bohaterów to niech tak będzie :)
OdpowiedzUsuńNr. 2 jak szaleć to szaleć!
OdpowiedzUsuńW ogóle rozdział taki... Przerażający! Ta pierwsza część. Kuźwa.. Za łatwo mogłam ją sobie wyobrazić. Brr. Nadal mam urywki przed oczami. A druga to.. Wstęp do rozwinięcia. Dziwnie się czuję kiedy do Shae podstawia się inny gostek. Tak wiesz. Tak się w brzuszku źle układą. Ale co tam. Czea namieszać, c nie? O czymś musisz pisać. To ten.. Wątpię że jakieś hejty czy hejto podobne coś się pojawi. Postąpiłaś bardzo... Dobrze dla czytających. Nie wiem jak to określić e każdym razie myślę że wiesz co miałam na myśli.
Pozdrawiam! Vik :-*
A więc tak..Nie dopuszczam do siebie..myśli żw Shae nie będzie z Zaynem..jakby niw patrzeć to on stworz ył..jej ten swiat ..ona pokochała go w najgorszych momentach ...bo tych dobrych nie zdążyła jeszcze do końca ...poznać..to,co do nowego bloga .oczywiście że Hannah ...I Malik ..wybrałam ją ponieważ zawsze bedzie przypominac mi ..Dark ignorance ...Kocham Zayna całego sercaa i ..prosze blogi o nim ! :D
OdpowiedzUsuń2. I niech Shea nie będzie z Zaynem. Ona nie może mu tego wybaczyć!
OdpowiedzUsuńZajebisty rozdział *.* Zaskoczyłaś mnie tym końcem. Już zaczęłam myśleć, że Shae naprawdę brakuje Zayn'a, a tu takie wielkie bum! Andy xD Pocałunek. I obustronne 'kocham Cię'. Oczy wyszły mi z orbit xD Malik tego tak nie zostawi, nie wierzę xD To nie leży w jego naturze. Skoro był skłonny do zamordowania ojca Shae, równie dobrze może postąpić tak z Andy'm. Chociaż nie, w ten sposób jeszcze bardziej zraziłby do siebie dziewczynę, a przecież chce ją odzyskać. Chyba że wyłączył emocje i stał się bezwzględną maszyną do zabijania xD Nie wiem, co może pojawić się w epilogu, Malik zamorduje wszystkich? xD I oczywiście, że będę czytać następne opowiadanie, co to za pytanie? ^^ Pozdrawiam i do nexta! ;*
OdpowiedzUsuńM. xx
Taaa... nie wiem czy powinnam komentować, ale chcę, najwyżej to usuniesz ._. I tak jest beznadziejny, bo mam gorszy dzień.
OdpowiedzUsuńRozdział cudowny! *-* Malik zachował się po swojemu i przez to właśnie go polubiłam, trochę, ale jednak. Ciekawe jak skończysz DI... Mam przed oczami Zayna, który strzela do Shae. A potem Andy ją osłania i sam obrywa, w tym samym czasie trafiając Malika. I oboje giną. Zayn mówi Shae, że ją kocha, Andy też... a ona traci ich obu. To zdecydowanie dobre zakończenie.
Piosenka, którą wstawiłaś... praktycznie umarłam... uwielbiam i głos Sii i AHS. Stacey byłaby świetna na nową bohaterkę. Zdrowiej, weny ♥
Super ale skzoda mi Zayna :C
OdpowiedzUsuńPOdoba mi się Hannah ale też Victoria ale ,ze Hannah już była a ,ze Vicoria jest urocza i ąłdna ot j a chcem I MA JESZE MOJE IMIĘ /.,3
1
OdpowiedzUsuń2. <3 ale 3. też jest piękna. *.*
OdpowiedzUsuńMoże być 3. <3 albo 2. ? tylko błagam nje Viktora. ;c
OdpowiedzUsuńNo nie spodziewałam się takie zwrotu akcji *.*
OdpowiedzUsuńAle mam nadzieję, że jednak wyjdzie Shae i Zaynowi (bo to w końcu historia o nich xD)
Do Andiego nic nie mam :)
Rozdział super!!
Z resztą tak jak to całe opowiadanie :*
Zaczyna robić się na prawdę ciekawie ^.^
Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału :D
Życzę weny!! xxx
P.S Jesli chodzi o te kandydatki, to tak:
1. Jest tak przecietnie ładna, w sensie nie jakaś piękność z Playboya tylko taka zwykła dziewczyna. Wygląda naturalnie i niewinnie, ale własnie dlatego można jej dopisać mocny charakterek, żeby nie była jakąs beksą :P
2. Też jest ładna, ale jakoś mnie nie przekonuje. Nie wiem, dlaczego... :)
3. Myślę, że skoro jest już podobnie wyglądająca Shae, to bez sensu jest robić kolejną taka samą postać.
Takie moje zdanie :3
Wybieram 1, czyli Stacey :)
1 <33333
OdpowiedzUsuńJezu kocham to. i cjyba przez ciebie zaczne sluchac trgo calego zespolu Andy'ego!!! *-* hahah ogl to zajebiscie. troche mieszanka. bo smutno. pusto ale i wesolo bo Andy aaaawwww
OdpowiedzUsuńMi się zdaje że Shae bardziej pasuje do Zayna :)
OdpowiedzUsuńKurcze,ja tam bym wolała,żeby Shae była z Zaynem..Ten Andy nie dorasta mu do pięt :/
OdpowiedzUsuńŚwietnie piszesz :)
świetny rozdział, nie mogę się doczekać następnego <3
OdpowiedzUsuńa co do kolejnego opowiadania to na pewno je też będę czytać; )
Hej :)
OdpowiedzUsuńmusiałam tu napisać heh...znalazłam bloga przedwczoraj i wiesz co....już skończyłam dzień 44 heh , to jest boskie :).
Nigdy nie pomyślała bym, że ktoś kiedyś połączy Andy'ego i 1D w jedno heh ale WOW jestem pod ogromnym wrażeniem. Uwielbiam Andy'ego i BVB i 1D też i to szok że zawarłaś ich w jednym hehe :P
wsumie nie wiem po co Ci to piszę..ale to jest boskie i chce więcej xd hehe jak najwięcej. :)
Never Give In Never Back Down..pasuje mi to do Shea :)
P.S ale muszę przyznać ze faktycznie tak jak większość anonimów i nieanonimów na ff uważam że pasuje bardziej do Zayna niż do Di...:P
pozdr. Ali :PP
WSAPANIAŁY JAK ZAWSZE <3
OdpowiedzUsuńZayn zabił Megan i Richarda what : o . Zaskoczyło mnie to .
OdpowiedzUsuńStrasznie mnie ciekawi co u Harry'ego . Czy kontakty Shea i jego poprawią się.
Andy i Shea ooooo od samego poczatku byłam za tym by ona była z Zayn'em ale z nim jest szczesliwa wiec awww
Co do nowego bloga ja na pewno bedeczytac + czytam blog o Niall'uktory jest cudowny . ♥
Co do dziewczyny to1 lub 2 . Victoria jest taka wooow jakas taka nie zwyczajana a Stacey piekna .
A bym zapomniała jestem ciekawa rowniez co z Liam'em i Sophino i Victoria.
Duzo weny aniołku
nie rozumiem niektórych dlaczego nie chcecie żeby była z Andym?
OdpowiedzUsuńkurwa nie chcecie żeby Shae była szczęśliwa?
wolicie żeby była z tym psychopatą Malikiem? tak psychopatą bo on nim jest ja pierdolę ludzie mam po raz kolejny wyliczać co jej zrobił?
porwał ją bił gwałcił ranił naznaczał cholera zabił jej wujka, teraz ojca, matkę! porwał jej brata bił go, najważniejszą osobę w jej życiu! zniszczył ją psychicznie i fizycznie no ale nie bo ,,kochany'' Zayn serio? kochany dlaczego bo nie zranił swojej córki? czy może dlatego bo od czasu do czasu przytuli Shae i się uśmiechnie?
cały czas nie mogę zrozumieć jak Zayn mógł współpracować z Megan i że on niby udawał to wszystko że on wiedział o porwaniu Shae? kurwa mam nadzieję że to się wyjaśni bo ciekawość mnie zżera
a co do Andyego to polubiłam go i chcę aby Shae była szczęśliwa a wiem że z nim będzie, ale jak już mówił ktoś na górze ja tez nie chciałabym żeby tak to się skończyło ale jedno wiem ze ty na bank mnie czymś jeszcze zaskoczysz i wymyślisz zajebiste zakończenie <3
dziękuje że piszesz <3
Zajebisty rozdział !
OdpowiedzUsuń